..
Blog Oli Taistry

99 | 108078
 
 
2012-04-10
Odsłon: 587
 

Andaluzja

Ostatnie dni w Polsce były poświęcone na pozamykanie wszystkich spraw bieżących, po to aby spokojnie udać się na 2,5 miesięczny wyjazd do Hiszpanii i móc w pełni skoncentorować się na wspinaniu.
Ostatnia wizyta u Marcina Bończa-Tomaszewskiego i podsumowanie naszej dotychczasowej działalności (zawodnik-dietetyk), ostatni rozruch na Warszawiance ("Arena wspinaczkowa w górę") i pożegnanie się z kamizelką Marcina K. ;-),ostatnie spotkanie z grupą moich "zawodników" i sobotni- ostatni (przed moim wyjazdem) trening z Misią i Werą. Pomimo biegu i szybkiego tempa w jakim żyłam w ostatnich tygodniach pobytu w Warszawie niezwykle mocno koncentrowałam się na wyjeździe do Andaluzji... którym właściwie żyłam odkąd opuściłam Hiszpanię w Grudniu ;-) Pierwsze dwa tygodnie w Andaluzji przeznaczyłam na rozwspinanie (Loja, La Muela), po którym zdecydowałam się na "dotknięcie" czegoś trudniejszego. Efekty były widoczne bardzo szybciutko... 

pozdrawiam
Ola
 
KOMENTARZE
 
Nick *:
 k
Twoja opinia *:
 
ZAPISZ
 


Archiwum wpisów
 

Pn

Wt

Sr

Czw

Pt

So

Nd